wiem, że nie masz już ochoty gadać z kimkolwiek przez telefon i chyba cię rozumiem. Tęsknię za naszym skypowaniem, choć jednocześnie wierzę święcie, że taka Wyjadaczka Komputerowa jak Ty, trafi na tego bloga - może nawet rzucisz mi kiedyś jakowymś komentsem. Czekam niecierpliwie! Póki co pozostaje mi wyciągać różne informacje od Łatka, choć czuję, że wolałby by go nie pytać o Ciebie, bo znowu by musiał kłamać (Jak to do mnie to powiedz, że śpię, że się z tobą rozwiodłam i już tu nie mieszkam albo, że nie żyję!).
Ściskam Cię mocno i już!
uma s.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz